Strona główna / Turystyka / Branża turystyczna apeluje o jasne zasady nowych przepisów imigracyjnych w Tajlandii

Branża turystyczna apeluje o jasne zasady nowych przepisów imigracyjnych w Tajlandii

Aktualny obrazek nie ma ustawionego tekstu alternatywnego. Nazwa pliku brzmi: c1_3144050_1200.webp

Rosnące obawy po odmowach wjazdu dla turystów

Operatorzy turystyczni w Tajlandii apelują do władz o jasne i szerokie wyjaśnienie nowych zasad imigracyjnych. W ostatnich tygodniach odnotowano wzrost liczby przypadków odmowy wjazdu, co budzi niepokój w branży turystycznej i wśród samych podróżnych.

Nowe regulacje mają zapobiegać nadużyciom systemu wjazdu bezwizowego, w szczególności wielokrotnym „visa runom”, oraz ograniczyć działalność cudzoziemców zaangażowanych w nielegalne proceder: cyberprzestępczość, pranie pieniędzy czy pracę bez zezwoleń.

Zobacz również: Tajlandia zaostrza kontrolę nad visa runami


Co zmieniły nowe przepisy imigracyjne?

Według Bangkok Post jedną z kluczowych zmian jest ograniczenie liczby wjazdów bezwizowych. Turyści mogą teraz wjechać maksymalnie dwa razy na 90 dni. Osoby próbujące przekroczyć granicę częściej, bez uzasadnienia, będą od razu zawracane na lotniskach i przejściach lądowych.

Zmiana dotyczy przede wszystkim cudzoziemców, którzy wielokrotnie opuszczali i ponownie wjeżdżali do kraju, niekiedy w celach niezgodnych z deklarowanym statusem turystycznym.


Głos branży hotelarskiej: turystów odsyła się bez wyjaśnień

Thienprasit Chaiyapatranun, prezes Thai Hotels Association, poinformował, że niektóre hotele zgłaszały przypadki gości, którzy nie zostali wpuszczeni, choć podróżowali w ramach programu bezwizowego. Podobne relacje pojawiają się w mediach społecznościowych, co — jak podkreśla — może wywołać dezorientację i zniechęcić potencjalnych turystów.

Branża oczekuje jasnej komunikacji:

  • dlaczego niektóre osoby nie zostały wpuszczone,
  • jakie kryteria decydowały o odmowie,
  • które przypadki są interpretowane jako nadużycie przepisów.

Brak takich informacji sprawia, że podróżni pozostają w niepewności — nie wiedzą, czy złamali zasady, czy padli ofiarą błędu, a może nieprawidłowej oceny funkcjonariuszy.


Czy Tajlandia potrzebuje bardziej przejrzystego systemu kontroli?

Thienprasit podkreśla, że poleganie na „losowych decyzjach funkcjonariuszy” nie jest właściwe. Zamiast tego proponuje wdrożenie standardowego systemu preselekcji, podobnego do tych stosowanych w krajach wykorzystujących bramki automatyczne.

Wskazuje również, że podróżni już teraz muszą przesyłać Thailand Digital Arrival Card przed przylotem. To oznacza, że państwo ma dostęp do danych, które mogłyby posłużyć do utworzenia systemu wstępnej autoryzacji, podobnego do koreańskiego K-ETA.

Taki system:

  • ułatwiłby podróżowanie,
  • zmniejszyłby niepewność turystów,
  • a jednocześnie wzmocniłby kontrolę imigracyjną.

Tajlandia zaostrza kontrolę visa runów dla cudzoziemców


Priorytetowe ułatwienia dla chińskich dzieci i rodzin

W związku z okresem wolnym od zajęć szkolnych w Chinach, Biuro Imigracyjne uruchomiło również fast track dla chińskich dzieci i ich rodzin. Specjalne przejścia działają w czterech międzynarodowych portach lotniczych i mają przyspieszyć odprawę w szczycie sezonu.


Komentarz redakcji:

Zmiany w tajskich przepisach imigracyjnych mogą przynieść więcej porządku, ale ich wdrażanie wymaga przejrzystości. Brak jasnych wyjaśnień i przypadki odmowy wjazdu bez podanych powodów tworzą niepewność u turystów, co może odbić się na wizerunku kraju. Jasna komunikacja i ewentualne wprowadzenie systemu wstępnej autoryzacji mogłyby zminimalizować problemy i zwiększyć zaufanie odwiedzających.

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *