Strona główna / Turystyka / Phuket: zatrzymano mężczyznę zmuszającego turystów do płacenia za zdjęcia z iguaną

Phuket: zatrzymano mężczyznę zmuszającego turystów do płacenia za zdjęcia z iguaną

Foto: Facebook/ Phuketandamannews

Policja w Phuket zatrzymała w piątek, 12 grudnia, tajskiego mężczyznę oskarżonego o naciąganie turystów na pieniądze poprzez robienie im zdjęć z gadami bez ich wyraźnej zgody, a następnie żądanie zapłaty.


Skargi turystów i interwencja policji

Funkcjonariusze z komisariatu Patong otrzymali zgłoszenia dotyczące mężczyzny, który miał celowo zaczepiać turystów – głównie obcokrajowców – namawiając ich lub wprowadzając w błąd, by zapozowali do zdjęć z jego zwierzętami. Po wykonaniu fotografii miał on domagać się pieniędzy, często stawiając turystów w niezręcznej sytuacji.

Zgłaszający podkreślali, że takie zachowanie powoduje zamieszanie w przestrzeni publicznej i negatywnie wpływa na wizerunek Phuket jako bezpiecznego i przyjaznego kierunku turystycznego.


Zatrzymanie przy Banana Walk

Do zatrzymania doszło około godziny 22:00 na chodniku przed centrum handlowym Banana Walk przy Thaweewong Road w dystrykcie Kathu. Policjanci znaleźli przy mężczyźnie dwa gady – jeden z nich został potwierdzony jako iguana, natomiast drugi nie został jeszcze jednoznacznie zidentyfikowany.

Zarówno podejrzany, jak i zwierzęta zostali przewiezieni na komisariat Patong w celu dalszych czynności. Opublikowane w lokalnych mediach zdjęcia pokazują mężczyznę uśmiechającego się po zatrzymaniu, bez widocznych oznak skruchy.


Możliwe naruszenie przepisów o ochronie zwierząt

Policja poinformowała, że sprawa może dotyczyć naruszenia ustawy o ochronie i konserwacji dzikiej przyrody. Na ten moment nie podano jeszcze oficjalnych zarzutów ani ewentualnych kar, jakie mogą grozić zatrzymanemu.

Śledztwo jest w toku, a funkcjonariusze sprawdzają również, czy podobne praktyki nie były stosowane wcześniej wobec innych turystów.


Komentarz redakcji:

Takie sytuacje, choć jednostkowe, mają realny wpływ na doświadczenia turystów odwiedzających Tajlandię. Wielu podróżnych nie zdaje sobie sprawy, że w popularnych miejscach mogą spotkać się z nachalnymi praktykami, które balansują na granicy oszustwa. Warto pamiętać, że w Tajlandii nikt nie ma prawa żądać zapłaty za zdjęcie wykonane bez wyraźnej zgody, a wykorzystywanie zwierząt do celów komercyjnych często podlega ścisłym regulacjom.

Dla turystów to kolejna lekcja, by zachować ostrożność w zatłoczonych miejscach i reagować stanowczo w sytuacjach budzących wątpliwości. Dla władz – sygnał, że ochrona wizerunku kraju jako destynacji turystycznej wymaga także szybkiego reagowania na drobne, ale uciążliwe nadużycia. Inna historia do zobaczenia tutaj – Phuket: Rosjanin na wizie studenckiej zatrzymany za kokainę

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *