
Dynamiczny wzrost globalnego rynku prywatnego kredytu
Prywatny kredyt, czyli finansowanie udzielane przez fundusze inwestycyjne zamiast banków, wyrósł na jedną z najszybciej rosnących gałęzi globalnych finansów. Jego wartość przekroczyła już 2,3 biliona dolarów, co budzi zarówno entuzjazm inwestorów, jak i obawy przed potencjalną bańką spekulacyjną.
Choć dla wielu uczestników rynku w Tajlandii prywatny kredyt wydaje się nowym trendem, w rzeczywistości funkcjonuje on globalnie od dekad. Jego rola szczególnie wzrosła po kryzysie finansowym w 2008 r., gdy regulacje zmusiły banki do ograniczenia ryzykownych form finansowania przedsiębiorstw. Podobny scenariusz powtórzył się podczas pandemii Covid-19.
W obu przypadkach lukę w finansowaniu wypełnił kapitał prywatny, oferując firmom szybki dostęp do środków, elastyczne warunki, ścisłe monitorowanie i solidne zabezpieczenia.
Czy na horyzoncie widać bańkę?
Obawy o możliwe przegrzanie rynku nasiliły się po upadku dwóch amerykańskich firm – Tricolor oraz First Brands. Jednak analitycy podkreślają, że w obu przypadkach przyczyną były wewnętrzne nieprawidłowości, a nie problemy całej branży.
- First Brands zadłużone było głównie w bankach i w strukturach syndykatowych, a nie w prywatnych funduszach.
- Tricolor upadło z powodu niewłaściwego raportowania danych i podwójnego zabezpieczania aktywów.
Te przypadki nie odzwierciedlają zasad prywatnego kredytowania, które opiera się na surowych umowach, silnych zabezpieczeniach oraz aktywnym nadzorze.
Globalny trend: zmiana struktury finansowania firm
Wzrost prywatnego kredytu to nie chwilowa moda, lecz konsekwencja zmian strukturalnych w globalnym systemie finansowym. W latach 2014–2024 aktywa w tym segmencie wzrosły z 529 mld USD do 2,3 bln USD, czyli o niemal 15% rocznie.
Fundusze tego typu oferują:
- 8–12% zwrotu rocznie,
- niskie wskaźniki niewypłacalności,
- silne zabezpieczenia aktywów.
Nic dziwnego, że instytucje inwestycyjne na całym świecie traktują prywatny kredyt jako stabilny i długoterminowy element portfeli.
Dlaczego ten rynek rośnie w Tajlandii?
W Tajlandii rozwój prywatnego kredytu nie wynika z nadmiaru kapitału czy nieracjonalnego ryzyka, ale z malejącej roli tradycyjnych źródeł finansowania.
Najważniejsze przyczyny:
- Banki zmagają się ze wzrostem NPL-i (złych kredytów) i ostrzejszymi regulacjami.
- Procesy kredytowe są wolniejsze i bardziej rygorystyczne.
- Rynek obligacji korporacyjnych kurczy się trzeci rok z rzędu.
W 2023 r. emisja obligacji spadła o 19%, w 2024 o kolejne 10%, a w 2025 roku przewiduje się dalszy spadek o 10–12%. Inwestorzy preferują bezpieczniejsze, lepiej oceniane emisje po serii głośnych niewypłacalności firm.
W efekcie powstaje strukturalna luka finansowa, podobna do tej, która wcześniej przyczyniła się do rozwoju prywatnego kredytu w USA, Japonii czy Australii.
Najciekawsze możliwości w tajskim prywatnym kredycie
Największym zainteresowaniem cieszą się dziś w Tajlandii struktury:
- senior secured,
- asset-backed,
- z zabezpieczeniem na nieruchomościach, sprzęcie, infrastrukturze.
Zawierają one szczegółowe zapisy: kontrolę przepływów pieniężnych, rachunki powiernicze, covenants, mechanizmy cash sweep. W praktyce działają jak wzmocnione instrumenty dłużne, oferujące przewidywalne przepływy oraz mocną ochronę dla pożyczkodawców.
Ryzyka istnieją, ale są możliwe do kontrolowania
Jak każdy segment finansowy, również prywatny kredyt niesie ryzyka: błędną wycenę aktywów, słabą jakość zabezpieczeń czy nieprzejrzystość raportowania. Kluczowe jest więc:
- rygorystyczne podejście do wartości zabezpieczeń,
- silna dokumentacja prawna,
- monitoring działalności firmy,
- transparentny przepływ informacji.
Przy spełnieniu tych warunków prywatny kredyt może być stabilnym elementem systemu finansowego.
Nowy filar finansowania przedsiębiorstw w Tajlandii
Eksperci PrimeStreet Group podkreślają, że prywatny kredyt ma szansę stać się trwałym i odpowiedzialnym źródłem kapitału dla tajskich firm, szczególnie na etapie ich rozwoju i ekspansji zagranicznej. Wymaga to jednak konsekwentnej dyscypliny ryzyka oraz stosowania najlepszych praktyk strukturyzacyjnych.
Komentarz redakcji:
Rozwój prywatnego kredytu w Tajlandii może znacząco zmienić sposób finansowania przedsiębiorstw w nadchodzących latach. Choć rynek wciąż jest w fazie dojrzewania, jego rola będzie rosnąć — szczególnie jeśli sektor bankowy pozostanie ostrożny, a inwestorzy będą szukać wyższych i stabilniejszych zwrotów. Monitorowanie jakości zabezpieczeń oraz transparentność transakcji pozostają kluczowe dla uniknięcia przyszłych kryzysów.
Zobacz także: Tajlandia zaostrza kontrolę nad visa runami







