Strona główna / Tajlandia / Niebezpieczny poziom ultradrobnego pyłu: PM2.5 przekroczony w większości Tajlandii

Niebezpieczny poziom ultradrobnego pyłu: PM2.5 przekroczony w większości Tajlandii

Tajlandia: Prawie cały kraj w czerwonej strefie

Jakość powietrza w Kraju Uśmiechów ponownie stała się niebezpieczna. Geo-Informatics and Space Technology Development Agency (Gistda) poinformowała o drastycznym wzroście stężenia ultradrobnego pyłu PM2.5 w Bangkoku oraz aż 47 prowincjach w ciągu ostatnich 24 godzin. To jeden z najszerszych obszarów objętych alertem w tym sezonie.

Stężenia wahały się od 38.3 do 60.7 µg/m³, znacznie przekraczając rządowy próg bezpieczeństwa wynoszący 37.5 µg/m³.

Najwyższy wynik – 60.7 µg/m³ – odnotowano w prowincji Nong Khai, co czyni ją najbardziej zanieczyszczonym miejscem w kraju.

Bangkok – wszystkie 50 dzielnic w strefie zagrożenia

Stolica Tajlandii znów zmaga się z duszącą mgłą pyłową. Średni poziom PM2.5 wyniósł 49.1 µg/m³, a wszystkie 50 dzielnic przekroczyły dopuszczalne normy.

Najgorsza sytuacja była w dzielnicy Nong Khaem, gdzie odnotowano 53.4 µg/m³.

Najbardziej dotknięte prowincje

Poza stolicą, niebezpieczne poziomy odnotowano w wielu częściach kraju — głównie w regionie centralnym, północno-wschodnim i północnym.

Wśród prowincji, gdzie normy zostały przekroczone, znalazły się m.in.:

Samut Sakhon, Samut Songkhram, Maha Sarakham, Kalasin, Nonthaburi, Chon Buri, Pathum Thani, Udon Thani, Ratchaburi, Ayutthaya, Khon Kaen, Rayong, Phetchaburi, Prachin Buri, Kanchanaburi, Surin, Trat, Buri Ram, Phitsanulok, Yasothon, Loei, Sukhothai i wiele innych.

Gdzie powietrze pozostało dobre?

Zaledwie kilka prowincji odnotowało dobrą jakość powietrza, ze stężeniami między 20 a 24.9 µg/m³. Wśród nich znalazły się:

Satun, Songkhla, Phuket, Krabi, Mae Hong Son, Narathiwat, Phangnga, Chiang Mai, Chumphon i Phatthalung.

Przyczyna pogorszenia – presja z Chin i wypalanie po zbiorach

Narong Ruangsri z Bangkok Metropolitan Administration (BMA) poinformował, że obecna sytuacja wynika m.in. z napływu silnego wyżu z Chin, który powoduje zastój powietrza i zatrzymywanie pyłu przy gruncie.

Dodatkowo w wielu regionach zakończył się okres zbiorów, co oznacza wzrost tzw. hotspotów, czyli miejsc wypalania, które generują dodatkowe zanieczyszczenia.

BMA przewiduje, że sytuacja poprawi się dopiero między środą a piątkiem, kiedy poprawi się cyrkulacja powietrza.

Zalecenia dla mieszkańców

Władze apelują o:

  • noszenie masek ochronnych na zewnątrz,
  • unikanie aktywności fizycznej na powietrzu,
  • pozostanie w domach osoby starsze, dzieci i osoby z chorobami układu oddechowego.

Komentarz redakcji:

Sytuacja smogowa w Tajlandii powraca co roku, jednak aktualna skala zanieczyszczeń jest alarmująca. Rozszerzające się wypalanie po zbiorach, rosnąca liczba pojazdów i stagnacja powietrza sprawiają, że problem wydaje się narastać. Władze zapowiadają działania, ale realna poprawa może wymagać głębszych reform — od rolnictwa po transport publiczny.

Tagi:

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *